Jest wśród nas wiele osób, które uważają, że bycie idealną gospodynią nie jest najważniejszą rzeczą w tym życiu. Jednak od czasu do czasu my, trochę leniwi, nadal jesteśmy bardzo zawstydzeni przed bliskimi. Zwłaszcza przed moją matką, która, nie zdjęwszy jeszcze butów, od drzwi zaczyna narzekać coś w stylu: „Czy naprawdę wychowałam cię na takiego niechluja?!”. I wszystko znajdzie wszędzie - przed jej wzrokiem nie ukryje się drobinka kurzu, nawet jeśli jest gdzieś w odległym kącie mieszkania.
@ ural-meridian.ru
I tutaj rodzi się myśl - czy to takie złe, jeśli ktoś za ciebie zostanie usunięty? Oczywiście my sami nie odczujemy wstydu, ale co jeszcze powie mama? Rzeczywiście, w czasach jej młodości całe życie spadło na jej kruche ramiona - sprzątanie, wychowywanie dzieci, opieka nad mężem, sprzątanie i wiele więcej. Udało mi się nawet pracować. Oczywiście zamówienie dla niej usługi sprzątania to coś poza sferą fantazji (cóż, to nigdy nie powinno się zdarzyć, to wszystko!). Jeśli jednak od czasu do czasu powierzysz swoje mieszkanie specjalistom z firm sprzątających, to podpowiemy Ci, co powiedzieć swojej ukochanej kobiecie, aby nie wpaść ponownie: „Kim jesteś? Ile masz lat? W ogóle nie możesz się wydostać?
Treść artykułu
- Argument nr 1: rodzina
- Argument nr 2: ekonomiczny
- Argument nr 3: pragmatyczny
- Argument nr 4: przyjemnie użyteczny
- Argument nr 5: terapeutyczny
- Argument nr 6: egzystencjalny
Argument nr 1: rodzina
Często na sprzątanie poświęca się najlepsze dni tygodnia - sobotę lub niedzielę. I przez chwilę jest to prawdziwy weekend, na który, mówiąc z grubsza, zapracowano krwią i potem. I ogólnie jest to czas, w którym każda osoba powinna odpocząć, cieszyć się życiem i odzyskać siły po tygodniu pracy. A jeszcze bardziej obraźliwe jest, gdy w dzisiejszych czasach zaproszono cię na spacer / wizytę / zabawę. Ale musisz posprzątać, prawda? Dlatego zabawę należy odłożyć na lepsze czasy - kiedy w domu będzie porządek. I tak w nieskończoność, bo jeśli nie lubisz sprzątać, to te lepsze czasy nigdy nie nadejdą.
To pierwszy i najważniejszy argument – „Chcę spędzić weekend z rodziną, zwracać większą uwagę na dzieci i na Was, rodziców”.
Nawiasem mówiąc, za 10 lat twoje dzieci nie będą pamiętały, ile koszulek i suwaków wyprałeś i wyprasowałeś dla nich w jedną sobotę, ale zjeżdżanie na sankach lub fajny piknik w lesie ze wszystkimi bliskimi - na długo to zapamiętają i zachowają uczucie miłości i przytulności rodziny.
@kultura.ru
Argument nr 2: ekonomiczny
Głupotą jest myśleć, że sprzątanie domu jest częściowo darmowe. Kiedy porządkujemy, marnujemy najcenniejszą rzecz, jaką mamy – nasz czas. Argument ten zabrzmi znacznie bardziej przekonująco, jeśli zostanie przełożony na pieniądze.
Na przykład, aby wynająć usługę sprzątania, będziesz musiał zapłacić z portfela około 1000 rubli. Teraz oblicz, ile kosztuje godzina Twojej pracy i skoreluj kwoty. Jeśli w tym samym czasie zarabiasz więcej, to zatrudnienie asystenta będzie wyraźnie bardziej opłacalne. Dlatego dla rodziców argument „nie płacę za sprzątanie, bo jestem leniwy, ale oszczędzam budżet rodzinny” brzmi całkiem uczciwie.
Jeśli po obliczeniach zdasz sobie sprawę, że zarabiasz mniej, a usługa sprzątania okazuje się być ponad twoje możliwości, to po prostu użyj innego argumentu - biznesu.
@polska.pl
Argument nr 3: pragmatyczny
Idealna gospodyni domowa wie, że dom zabłyśnie tylko wtedy, gdy użyje super fajnych sekretów, które zbiera od lat. Na przykład, co jest pierwsze - kurz czy odkurzacz? Jak zetrzeć płytkę nazębną z miksera? Jaką ściereczką przetrzeć zestaw kuchenny? Jak czyścić plamę rdzy? Jak pozbyć się pleśni? Jakiego produktu można użyć do czyszczenia podłóg laminowanych? I wiesz, jest wiele takich sztuczek.
Dlatego jeśli porządkowanie rzeczy w domu nie należy do Ciebie i wcale Ci się to nie podoba, możesz zapomnieć o wysokiej jakości sprzątaniu. Najprawdopodobniej dzieje się to automatycznie, po prostu dlatego, że jest to konieczne. Stąd kolejny argument – „specjalista firmy sprzątającej posprząta lepiej ode mnie, więc dom będzie znacznie czystszy i wygodniejszy”.
@alterainvest.ru
Argument nr 4: przyjemnie użyteczny
Generalnie prace domowe, jeśli ktoś zapomniał, to nie tylko odkurzanie i czyszczenie wanny. Poza tym jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia: gotować obiad/kolację, prasować rzeczy, chodzić do sklepu, płacić rachunki, wychowywać dzieci. Dlatego obowiązki wokół domu można podzielić, pozostawiając tylko te, które chcesz wykonać na własną odpowiedzialność, a resztę powierzyć sprzątaniu.
Na przykład nie lubisz myć okien, ale chętnie pieczesz ciasta. Pierwszą oddajemy do sprzątania, drugą - robimy to sami (i nie zapomnij zaprosić mamy!). Albo powiedzmy, że myślisz z nienawiścią, że musisz wyczyścić dywan - zrobi to również firma sprzątająca. A rodzice muszą tylko przekazać, że oczywiście zajmujesz się domem, ale tylko niektóre rzeczy, które są dla ciebie trudne, postanowiłeś powierzyć innym ludziom.
@kraski-net.ru
Argument nr 5: terapeutyczny
Dla nikogo tu nie jest tajemnicą, że prace domowe to bardzo trudne i często wyczerpujące zajęcie. Na przykład wyrwałeś kuchenkę przez cały dzień, a współmałżonek wrócił do domu z pracy i pobrudził go (na przykład mleko uciekło!). I tu właśnie potrzebne są nerwy ze stali i wytrzymałości, by z kochającej żony nie zmienić się w Cerbera. A dzieci rozrzuciły zabawki, a ty po prostu zebrałeś wszystko porządnie. Zgadzam się, trudno jest zachować spokój, gdy wszystkie twoje wysiłki idą na marne.
A zupełnie inna sprawa, gdy na widok bałaganu od razu przypominasz sobie, że człowiek wkrótce przyjdzie i usunie cały ten chaos, a dom znów stanie się czysty i wygodny. Oczywiście mamie trudno będzie się spierać, jeśli chodzi o zdrowe relacje rodzinne.
@qwizz.ru
Argument nr 6: egzystencjalny
W końcu jesteśmy dorośli i dlatego mamy prawo decydować o tym, co robimy dla siebie. Czas spędzony na sprzątaniu może być dla Ciebie całkiem przyjemny! Możemy iść z wizytą, na kursy nauki nowego języka, cieszyć się w spa, robić rękodzieło, a przynajmniej iść do fryzjera.
Nie musimy cały czas być pomocni i produktywni. Z reguły, aby się uspokoić i po prostu szczęścia, nie trzeba nic robić. Być może ktoś chce spędzić dwie godziny w łazience, a drugą – cały dzień oglądać telewizję, leżąc na kanapie. I nie ma w tym nic złego. To jest w porządku! Ale ten argument – „Chcę spędzać wolny czas dla siebie i stać się trochę szczęśliwszy” – jest dla mamy o wiele ważniejszy niż czystość w Twoim domu. Wszyscy rodzice chcą, aby ich dzieci były szczęśliwe!
@avrorra.com
Subskrybuj nasze sieci społecznościowe