Bloczki z pianobetonu od dawna są używane do budowy niskich budynków. Właściciele mieszkań i domów zauważają jedynie trudności z doborem łączników do ścian wykonanych z bloków piankowych. Wybór odpowiedniego kołka do bloku piankowego jest dość trudny, materiał jest mocny, ale zbyt delikatny. Dlatego wbijanie korka w ścianę lub sufit w sposób typowy dla cegły lub betonu oczywiście nie zadziała.
Treść artykułu:
- Wymagania dotyczące elementów złącznych do bloku piankowego
-
Odmiany
- Plastikowy kołek
- metalowy kołek
- Kotwy chemiczne
-
Jak poprawnie zainstalować - instrukcje krok po kroku
- Instalowanie konwencjonalnych kołków z tworzywa sztucznego na ścianie z bloku piankowego
- Kołki plastikowe ze śrubą lub „skrzydełkami”
- Montaż kołków ramowych i tulei
- Ludowa metoda mocowania bloku piankowego
- Wyniki
Wymagania dotyczące elementów złącznych do bloku piankowego
Musimy od razu dokonać rezerwacji, mówimy o ścianach ze spienionego betonu. Posiada dość duże pory wypełnione powietrzem. Materiał jest raczej miękki, kruchy, ale w razie potrzeby można go wiercić zwykłym wiertłem, nawet o dużej średnicy, 15-20 mm. Bloki piankowe są łatwe do rozpoznania po charakterystycznym szarym kolorze, ponieważ podstawą materiału jest cement.
Właściwości bloku piankowego określają wymagania dotyczące sposobu mocowania. Możesz wkręcić wkręt samogwintujący z dużym zwojem spiralnym bezpośrednio w blok piankowy, użyć kołka z plastikowym korkiem lub wybrać mocowanie o specjalnej konfiguracji.
Na co należy zwrócić uwagę przy wyborze metody:
- Nacisk na ściany otworu powinien być rozłożony na głębokość, aby otwory na korek były głębokie. Jeśli spróbujesz zainstalować krótki kołek w pianobetonie, to po dokręceniu wkrętu samogwintującego lub śruby plastik zniszczy górne warstwy bloku.
- Korek kołka nie może być wbijany w otwór w bloku piankowym z silnym uderzeniem w powierzchnię. Każde tarcie zewnętrznej powierzchni tworzywa sztucznego lub metalu o ścianki otworu rozbija je na grysy. Takie łączniki nie utrzymają się w pianobetonie, nawet jeśli wkręt samogwintujący jest owinięty z lekkim wciskiem.
- Do mocowania w pianobetonie nie można używać wkrętów samogwintujących ze spiralą spiralną, w których wierzchołki są zaokrąglone lub zbyt ostre (drobny skok). Niszczą również materiał bloków piankowych bez tworzenia adhezji.
Wszystkie powyższe opcje mocowania z reguły używają kołków z plastikowym korkiem i długą stalową śrubą samogwintującą. Ale pianobeton ma raczej delikatną strukturę. Plastikowa lub metalowa wkładka dobrze zniesie obciążenie statyczne związane z oddzieleniem od ściany. Ale najczęściej trzeba szukać sposobu na zamocowanie przedmiotów, mebli, ościeżnic, wsporników, które tworzą obciążenie dynamiczne za pomocą kołka na ścianie z bloku piankowego.
Na przykład, jeśli chcesz powiesić szafkę ścienną na ścianie z piankowego bloku w kuchni, możesz użyć klasycznej wersji kołka z plastikowym korkiem, ale nie potrwa to długo. Ze względu na kołysanie korpusu szafki (przy otwieraniu drzwi) kołek „wyjdzie” z pianobetonu w ciągu kilku tygodni, dlatego do obciążenia dynamicznego należy użyć metalowych kołków lub przymocować szafkę wzdłuż staroświecki sposób.
Odmiany
Kołki dzielą się na metalowe „łamiące”, zaklinowane odwróconym stożkiem i plastikowe - z zatyczką rozrywającą lub wkładką skręcającą. Istnieją również kołki chemiczne. Jest to jednak zupełnie inny typ mocowania i można go używać tylko w ograniczonych warunkach.
Przypadków użycia:
- Lekkie elementy złączne, takie jak haczyki, opaski, pętle do mocowania kabli, drutów, drobnych przedmiotów o masie do 200 g, mocowanie za pomocą konwencjonalnego wkrętu stolarskiego (czarnego) z dużym wkrętem meandrowy. Długość musi wynosić co najmniej 60 mm, wtedy wytrzyma.
- Cięższe przedmioty, do 2 kg, można mocować w pianobetonie za pomocą klasycznego kołka - nylonowego korka 6x60 mm i samogwintującej śruby stolarskiej. W przypadku bardziej złożonego obciążenia kołek z tworzywa sztucznego należy dobierać indywidualnie.
W przypadku ciężkich przedmiotów można użyć kołka chemicznego lub metalowego. Zwykle są to uchwyty sufitowe lub wariant ze wspornikami o złożonym obciążeniu zginającym zainstalowanym na bloku piankowym.
Plastikowy kołek
Do mocowania do pianobetonu można użyć dowolnego rodzaju kołków z kołkiem nylonowym lub polipropylenowym. Na rynku dostępnych jest wiele różnych opcji z nacięciem w jodełkę, spiralną, ząbkowaną (kropkowaną) powierzchnią. Wszystkie dość dobrze przylegają do materiału ściany, dzięki czemu stosunkowo łatwo wytrzymują statyczne obciążenie wyrywające.
Do mocowania mebli na ścianach mieszkania lub domu prywatnego, na przykład półek lub szafek, stosuje się kołki z korkiem o średnicy co najmniej 8 mm. Głównym warunkiem jest to, aby długość korka i wkrętu samogwintującego wynosiła co najmniej 60 mm. W praktyce do mocowania na bloku piankowym starają się używać kołków o średnicy co najmniej 10 mm.
Innym rodzajem kołków do pianobetonu jest plastikowy kołek skręcany. Na powierzchni występują podłużne nacięcia, dlatego podczas wkręcania wkrętu samogwintującego tylna część jest miażdżona i składana w pogrubienie.
W teorii wyciągnięcie takiego kołka jest znacznie trudniejsze niż zwykłego korka w jodełkę do cegieł. Ale w rzeczywistości wytrzymałość i niezawodność elementów złącznych z łamanym kołkiem zależy od tego, jak prawidłowo wybrano średnicę i wywiercono otwór w pianobetonie.
W przypadku wzmocnionych elementów złącznych stosuje się kołki z dodatkowymi promieniowymi półkami z piór. Jeśli zastosujesz się do zasad instalacji, siła kołka może wynosić do 20 kg, a przy użyciu masy klejącej - do 30 kg.
Do bloku piankowego często stosuje się również plastikowe kołki samogwintujące. W rzeczywistości jest to krótka śruba o dużej średnicy z dużym spiralnym radełkowaniem. Konstrukcja łączników została opracowana do układania izolacji na ścianach z betonu komórkowego, ale „kochające” kołki zastosowano również do pianobetonu.
Przeczytaj ten pomocny artykuł: Jak i co porzucić ściany na okablowanie
metalowy kołek
W przypadku małych elementów złącznych na ścianach bloku piankowego można użyć zaślepek dzielonych. W rzeczywistości jest to tuleja lub wkładka rurkowa z lekkim zwężeniem i podłużnymi nacięciami. Na powierzchni metalowego korka znajduje się ząbkowane wycięcie, dzięki któremu kołek wchodzi w odpowiednio mocny chwyt z materiałem ścianek otworu.
Spośród wszystkich kołków metalowych kołek dzielony jest uważany za najłatwiejszy do zainstalowania, ponadto średnica otworu na tuleję jest wybierana nieco mniejsza niż rozmiar korka na głowie. Dlatego nawet jeśli instalacja elementów złącznych nie powiedzie się, na powierzchni bloku piankowego nie będzie pęknięć ani uszkodzeń. Zawsze możesz spróbować innego rodzaju kołka.
Najbardziej niezawodne jest mocowanie za pomocą kołka do ramy. Ma specjalną konstrukcję. Element osadzony wykonany jest w postaci dzielonej tulejki zakończonej dwiema nakrętkami. Po zamontowaniu tulei owinięta jest gwintowana śruba. W takim przypadku dalsza nakrętka zaczyna przesuwać się w kierunku powierzchni, ściskając i miażdżąc tuleję.
Dzięki nacięciom na tulei materiał łatwo się odkształca i przylega do ścianek otworu. Siła nacisku jest po prostu ogromna, co pozwala kołkowi ramy z łatwością utrzymać ciężar kilkudziesięciu kilogramów.
Kołek ramy wytrzymuje obciążenia statyczne, zmienne i zginające. Mocowanie jest utrzymywane na ścianie z pianobetonu do końca, aż wspornik zostanie złamany lub płatki tulei zostaną zdeformowane.
Kotwy chemiczne
Tego rodzaju łącznika nie można w pełni przypisać kołkom, chociaż jego konstrukcja ma również osadzoną część - kapsułkę i element nośny - gwintowany kołek. W przeciwieństwie do innych rodzajów elementów złącznych, kotwa chemiczna jest wklejana, a nie wkręcana w otwór montażowy.
Istota instalacji jest następująca:
- cylindryczna kapsułka z kompozycją kleju jest umieszczona wewnątrz otworu w pianobetonie;
- podczas wkręcania kołka kapsułka wyciska klej, który wypełnia całą wolną przestrzeń między metalem a ścianą otworu;
- po stwardnieniu kotwa jest stabilnie osadzona w otworze bez dodatkowego spęczania lub zagniatania.
Kotwę chemiczną stosuje się przy dużym obciążeniu. W opisie można znaleźć wartości do 600 kg. Ale w idealnych warunkach, w praktyce, dla tego typu zapięcia limit jest ograniczony do 200 kg. Montaż kotwy chemicznej wymaga starannego przygotowania otworu w bloczku piankowym i zachowania kolejności czynności.
To nie jest składane połączenie, jeśli się nie powiedzie, kołek będzie musiał zostać odcięty od powierzchni bloku piankowego za pomocą szlifierki. Ponadto kotwa chemiczna „nie lubi” obciążenia wibracyjnego, dlatego służy do mocowania ciężkich, ale statycznie nieruchomych przedmiotów.
Ale zdarzają się przypadki, gdy kotwica chemiczna staje się po prostu niezbędna. Na przykład, budując dom z bloków piankowych, zawsze musisz rozwiązać problem mocowania belki Mauerlat na górnej krawędzi ścian. Na ceglanych ścianach Mauerlat jest mocowany zwykłymi kołkami wbijanymi w górny rząd cegieł. W przypadku bloku piankowego ta metoda jest nieodpowiednia, dlatego do mocowania drewna stosuje się kotwy chemiczne.
Jak poprawnie zainstalować - instrukcje krok po kroku
Przed zainstalowaniem kołka w bloku piankowym należy wybrać odpowiednie narzędzie. Wkręt samogwintujący można wkręcić śrubokrętem krzyżakowym, śrubokrętem lub w niektórych przypadkach trzeba będzie go wbić.
Zasada jest dość prosta:
- Aby wkręcić wkręt samogwintujący w korpus bloku piankowego, używany jest tylko śrubokręt. Jest to jedyny sposób na owinięcie łącznika bez przerywania sprzężenia spiralnej cewki z materiałem ściany.
- W przypadku kołków (otwór wewnątrz bloku piankowego 6-8 mm) z krótkimi „łamiącymi się” płatkami (do 40 mm) stosuje się zwykły śrubokręt. Trudno jest przekręcić ręcznie, ale jest to jedyny sposób na prawidłowe odkształcenie płatków i nie obrócenie łączników wewnątrz bloku piankowego. Ale przy odrobinie praktyki i umiejętności, po kilkuset owiniętych śrubach, możesz przyzwyczaić się do pracy ze śrubokrętem.
- Wszystkie kołki większe niż 8 mm są owinięte śrubokrętem, w tym kotwy chemiczne.
- Korki o dużej średnicy z dodatkowymi półkami na śruby na powierzchni, a także wszystkie „ludowe” opcje kołków są wbijane w blok piankowy drewnianym młotkiem stolarskim. Drewniane, bo to jedyny sposób, aby nie wybić dziury wewnątrz bloku piankowego. Młotek stolarski (pobijak) wybacza niewielką niedokładność przy uderzeniu w korek. Jeśli użyjesz konwencjonalnego młotka na 300-400 g, jeden zły ruch może doprowadzić do nakłucia powierzchni bloku piankowego. Zaleca się wbijanie skrzyń stalowych konwencjonalnym młotkiem ślusarskim - ramą i dzieloną tuleją.
Instalowanie konwencjonalnych kołków z tworzywa sztucznego na ścianie z bloku piankowego
Po zaznaczeniu punktu mocowania musisz zrobić otwór na korek. W przypadku wszystkich rodzajów kołków z tworzywa sztucznego głębokość otworu jest wybierana o 10 mm więcej niż długość kołka. Średnica wiertła jest o 0,5 mm mniejsza niż rozmiar korka w jego najcieńszym miejscu.
Wtedy wszystko jest proste, korek jest wkładany do otworu i ręcznie przewracany do poziomu cięcia. Oczywiste jest, że projekt musi nastąpić z wysiłkiem. Oznacza to, że tworzywo sztuczne niezawodnie przylega do pianobetonu. Nie można wydmuchać dziury w bloku piankowym, pozostały pył poprawi tylko przyczepność. A wszystko, co zbędne, zostanie wypchnięte w otchłań. Pozostaje tylko owinąć śrubę śrubokrętem, ale bez nadmiernej siły.
Rada! Jeśli rozmiar wiertła został wybrany nieprawidłowo, a otwór w bloku pianki okazał się o 1-1,5 mm większy to konieczne, a następnie przed włożeniem kołka należy go zanurzyć w PVA lub kleju biurowym (płyn szkło). Taki kołek będzie trzymał się wewnątrz bloku piankowego nawet lepiej niż zwykły.
Kołki plastikowe ze śrubą lub „skrzydełkami”
Wkręty samogwintujące ze zwykłymi plastikowymi kołkami są zwykle trzymane na blokach piankowych tylko wtedy, gdy obciążenie jest skierowane poziomo lub pionowo. Wszelkie zmienne obciążenia wybijają zwykłe kołki rozporowe w ciągu kilku dni.
Dlatego do mocowania ciężkich przedmiotów stosuje się tuleje z tworzywa sztucznego ze „skrzydłami” lub „ostrzami”. Nazywa się je inaczej, ale najważniejsze jest to, że dodatkowe elementy na plastikowym korku zwiększają prawie pięciokrotnie nośność łączników na pianobetonie. Dziś jest to najlepszy kołek do bloku piankowego.
Jak prawidłowo ułożyć model z „ostrzami”:
- Na plastikowej obudowie znajduje się oznaczenie, na przykład „RD10”. Oznacza to, że do zamocowania konieczne jest wywiercenie otworu o średnicy 10 mm w pianobetonie.
- Musisz wiercić konwencjonalną wiertarką i wiertarką elektryczną z tuleją zaciskową. Dziurkacz z szybkozaciskowym uchwytem i wiertłem z wkładką z węglików spiekanych łamie otwór w pianobetonie do 11-12 mm, a to już małżeństwo.
- Teraz musisz włożyć wkładkę do otworu i delikatnymi uderzeniami wbić korek do końca.
Musisz ostrożnie bić, aby kurz z bloku piankowego, odcięty od ścian przez ostrza, miał czas na wystarczającą ilość snu i nie przeszkadzał w postępie korka. Ostrza bardzo łatwo wnikają w gazobeton, można go zdobyć już po 3-4 pociągnięciach. W przypadku bloku piankowego liczba uderzeń podwaja się lub potraja.
Rada! Jeśli krawędź otworu rozpadła się od uderzeń, wypadł kawałek bloku piankowego, to jest w porządku. Konieczne jest rozszerzenie rozmiaru do 20 mm za pomocą wiertła piórkowego i przyklejenie kołka do alabastru.
Oprócz modeli ze skrzydłami na blokach piankowych stosuje się plastikowe kołki rozporowe. Taka wtyczka wygląda jak duża śruba samogwintująca z łbem i spiralą nawiniętą na korpus, podobnie jak gwint.
Taki kołek jest owinięty blokiem piankowym jak konwencjonalna śruba samogwintująca. Ale najpierw musisz wywiercić otwór na głębokość równą długości korka plus 10 mm. Średnicę określa łeb „śruby”. Aby skręcić wewnątrz bloku piankowego, wymagana jest wystarczająco duża siła, dlatego używany jest śrubokręt z dyszą pod łbem śruby.
Montaż kołków ramowych i tulei
Metalowe łączniki są tradycyjnie stosowane na betonowej płycie stropowej. Wyjątkiem są stalowe kołki rozporowe na ścianach. Po pierwsze, jest to zapięcie jednorazowe, po zamontowaniu prawie niemożliwe jest wyciągnięcie zdeformowanej ramy bez zniszczenia materiału bloku piankowego.
Po drugie, po zamontowaniu mocowania pojawiają się pęknięcia. Dlatego kołki ramowe są stosowane na ścianach z bloków piankowych tylko tam, gdzie wymagana jest bardzo duża wytrzymałość łącznika.
Aby zainstalować, musisz wywiercić otwór wzdłuż średnicy wkładki, włożyć ramkę do bloku piankowego, przymocować jednym kluczem i owinąć głowę drugim.
Drugi rodzaj kołków metalowych - tuleja, jest stosowany w dużych ilościach do wszelkich prac wykończeniowych i okładzinowych na powierzchni bloku piankowego. Na przykład, aby złożyć skrzynię.
Aby zainstalować kołek, musisz wywiercić otwór w ścianie, średnicę można zobaczyć na oznaczeniu. Ale najczęściej rzemieślnicy po prostu mierzą średnicę w środkowej części dzielonej tulei. Po wierceniu włóż tuleję do otworu ręcznie (około połowa wejdzie), a następnie wbij ją do poziomu ściany zwykłym młotkiem.
W przeciwieństwie do modeli ramowych, kołki rozporowe nigdy nie łamią materiału bloku piankowego.
Ludowa metoda mocowania bloku piankowego
Wielu rzemieślników stosuje stare sprawdzone metody mocowania domowych kołków rozporowych. Pomimo pewnego archaizmu, takie domowe produkty doskonale wytrzymują ciężar ciężkich przedmiotów. Z ich pomocą łatwo jest zamocować meble na zawiasach na bloku piankowym. Domowe kołki są często używane do mocowania ościeżnic i służą nie gorzej, a czasem lepiej niż plastikowe.
Tradycyjna metoda mocowania polega na użyciu domowych kołków wyciętych z drewnianej listwy. Początkowo musisz wyciąć półfabrykaty z kwadratowej szyny 20x20 mm, o długości 80-90 mm. Tylna część (ta, która wejdzie do otworu) jest cięta na długość 3-4 cm i lekko cięta nożem w stożek. Nacięcie jest potrzebne do zaklinowania wewnątrz bloku pianki po dokręceniu wkrętu samogwintującego.
Ponadto w miejscu mocowania na pianobetonie wierci się otwór o średnicy 19 mm na głębokość równą długości korka. Pozostaje tylko wbić korek w blok piankowy na pełną głębokość i wkręcić śrubę lub młotek w gwóźdź.
Taka drewniana wkładka trzyma się dużo lepiej niż plastikowa, a jeśli trzeba włożyć drzwi w otwór, to zaślepki można zakleić klejem, żeby z czasem nie wyschły. I chociaż montaż łączników w pianobetonie zajmuje znacznie więcej czasu, wyrwanie takich łączników ze ściany jest prawie niemożliwe, czego nie można powiedzieć o plastikowych lub metalowych zaślepkach.
Wyniki
Wybór, który kołek najlepiej zastosować, nie będzie trudny, jeśli dokładnie wiesz, w jakim celu zostaną użyte łączniki. Odpowiednio dobiera się rozmiar i kształt korka, sposób jego montażu w ścianie. Metoda od dawna została opracowana, przetestowana w praktyce, więc prawie niemożliwe jest „przegapienie” niezawodności mocowania.
Opowiedz nam o swoim doświadczeniu w wyborze elementów złącznych z pianobetonu. Które z nich są Twoim zdaniem najlepsze? Dodaj artykuł do zakładek i udostępnij go w sieciach społecznościowych, publikując ponownie.