Obserwowanie życia ludzi w innych krajach zawsze będzie dla nas interesujące. I dotyczy to nie tylko tradycji, mentalności, zasad postępowania, ale także codziennych nawyków. Oczywiście coś notujemy i z powodzeniem wykorzystujemy w naszym domu, ale niektóre rzeczy potrafią wywołać mimowolne zaskoczenie…
Weźmy na przykład przynajmniej Niemcy. Przez długi czas Niemcy używali go w swoich kuchniach zlewozmywaki dwupokładowe. Oni też mają zasady sprzątania, które pomagają pedantycznym Niemcom utrzymać dom w czystości i szybko zaprowadzić porządek. Ale nawet wśród tych dziwactw są inne - nie mniej interesujące i trochę dziwne.
Życie w Niemczech
Być może nikt nie opisze życia w tym kraju zbyt szczegółowo iz uprzedzeniami. Jednak nadal chcę rozwodzić się nad pewnymi codziennymi faktami.
Niemcy to więcej niż pedantyczni ludzie i oczywiście wszyscy o tym wiedzą. Ponadto miejscowa ludność jest niezwykle praworządna:
- krzewy są przycinane w określonym czasie;
- liczba roślin posadzonych w pobliżu domu będzie dokładnie równa liczbie określonej w prawie;
- źle zaparkowany - sąsiad wezwie policję;
- hałasujesz - ponownie poczekaj na strażników (na to samo wezwanie od sąsiada).
Ogólnie wydaje się, że w Rosji jest trochę więcej swobody. To prawda, że \u200b\u200bjuż nie jest jasne, czy to dobrze, czy bardzo źle.
A Niemcy też kochają jeść... Kiełbaski, mięsa, słodycze, precle, bagietki, precle, golonkę pieczoną, sałatki jarzynowe i wiele innych przysmaków, od których kręci się w głowie. Ale na tym warto się zatrzymać, bo po posiłku przychodzi czas na zmywanie naczyń.
Tak, Niemcy oczywiście myją naczynia. Co więcej, staranne czyszczenie tłuszczu i resztek jedzenia - żadnych dziwactw, wszystko jest bardzo jasne i zrozumiałe. Chociaż nawet w technologii jest niewielka różnica - my jesteśmy przyzwyczajeni do mycia naczyń pod bieżącą wodą, podczas gdy Niemcy napełniają pełny zlew, opuszczają tam wszystkie naczynia i wlewają detergent. W ten sposób okoliczni mieszkańcy oszczędzają wodę. Nawet jeśli jest dużo naczyń, nadal są one myte w jednym roztworze mydła.
@fb.ru
A potem przychodzi zabawna część… kiedy wszystkie naczynia są myte detergentem, wyjmują je i układają obok zlewu. Wszystko! Naczynia nie są spłukiwane, leżą tam do momentu odłożenia ich na miejsce. Czasami wyciera się go suchym ręcznikiem. Bez dodatkowego płukania.
Na pytanie, czy ludzie boją się zatrucia osadzonymi na powierzchni resztkami chemii gospodarczej, Niemcy tylko się śmieją, argumentując, że z takiej ilości mydła nic się nie stanie, a więc nie do końca niebezpieczny.
I tu nie wiadomo, czy Niemcy w ogóle nie przywiązują do tego wagi, czy też ich płyny do mycia naczyń są na tyle bezpieczne, że nie trzeba ich zmywać. Z nami spróbuj wybrać niewłaściwy detergent i kupuj produkty niskiej jakości, aby patelnia przez kolejny tydzień pachniała chemiczną „cytryną” lub „aloesem”. A w Niemczech jak widać nawet nie wiedzą o takich problemach.
Oto taki zwyczaj domowy Niemców, który wydaje się nam bardziej niż dziwny, bo jesteśmy przyzwyczajeni do obficie i jak najdokładniej zmywać naczynia, a często nawet kilka razy więcej - tak dla pewności!