Przybyłem do kraju. Jest zimny, wilgotny, matowy, a wiatr silny. Otwieram zamek na bramie. Seises. Nie nadaje się natychmiast. Przed opuszczeniem konieczne będzie smarowanie.
.
Rozglądam się. Od czego zacząć? Najważniejsze jest wylewanie wody z beczki. A potem zamarznie i stracę jedyną całą beczkę. Wezmę wiadro, żeby szybciej wypuścić wodę. Och, trudno się zaciągnąć, a nawet woda próbuje wylać na twoje stopy. Nie, wręcz przeciwnie, lepiej wziąć mniejsze wiadro. Tak, jest naprawdę lepiej, łatwiej i bez konsekwencji.
Cóż, nie mogłem nic na to poradzić, upuściłem wiadro! Gdzie idziesz pod nogi, kotku? Prawie zmiażdżyłem cię! Moje nogi są teraz mokre... Przyniosłem ci jedzenie, przyniosłem, nie zapomniałem o tobie. Jedz, jedz. W końcu karmiłem cię na lato. To nie jest takie straszne... Tak-ah... Jedz, jedz. Nie, wciąż jest brzydka. Jednooki, niezrozumiały kolor piego, dobrze, choć zarośnięty wełną ogonową, lub wcześniej był bardziej jak szczur. Ale nigdy nie wymyśliłem dla ciebie imienia.
Musimy się spieszyć.
Lufa jest pusta. Konieczne jest przewrócenie go na bok, aby woda nie wpadła na niego ponownie z dachu. Być może, pobiorę go do domu, aby nie można było zobaczyć z drogi, a oszuści nie patrzą na niego. Chociaż ci towarzysze wszędzie mogą znaleźć ofiarę. A jeśli nie zauważą... Dom jest niebieski, beczka jest niebieska ...
Hmm, dlaczego za domem jest tyle paczek... Cóż, co zrobić z takim sąsiadem? Skąd on ma tak wielu? Chociaż chowałbym się lepiej... Wiatr... A więc nie ma czasu, a potem zbieraj te śmieci. Nie, zostawię paczki na później - będzie czas - będę zbierać.
.Więc czego więcej potrzebujesz? Och, prawie zapomniałem - nie wykopano selera ryandra. Jedyną dekoracją domku jest teraz zielony, kędzierzawy, pyshnenky. Jest tuzin bulw, a wiadro jest pełne. Udało mu się to w tym roku. Dusza się raduje.
Tak, nie zauważyłem ich od razu! Róże, róże nie chcą przyznać, że nadchodzi mróz - kwitną. Prawdopodobnie ich pocnę. Cóż, musisz! Okazało się piękny i duży bukiet! Nie spodziewałem się! Mama się ucieszy! Jak się okazało, biała róża pachnie silnie i przyjemnie. Nie zauważyłem w lecie.
.To wszystko. Robi się ciemno. Czas odejść. Idę wzdłuż drogi. W jednej ręce wiadro selera, w drugiej róża. Wyglądaj pięknie! Nie, dawanie jest dobre! To zabawne! Ten nastrój!